Breeches parts, po polsku zwane rolami w pluderkach, wkrótce całkowicie odmieniły obraz Shakespeare’owskiej komedii, czyniąc z bezwstydnie obnażonych kobiecych nóg główną atrakcję spektaklu.
Ale to jeszcze nie koniec afery, albowiem:
„[…] historia Wioli z opowieści o płci ukrytej pod fałszywym kostiumem stała się opowieścią o płci nieokreślonej, płynnej, której kostium nadaje płeć kulturową: o tym, jak sex przemienia się w gender.”*
I tak oto udało mi się przebiegle sprawić, że zamiast orszaku wypełzł u mnie ten straszny potwór dżender.
*Anna Cetera we wstępie do: Wieczór Trzech Króli albo Co chcecie / w przekładzie Piotra Kamińskiego ; wstęp i komentarz Anna Cetera ; projekt okładki Maciej Buszewicz. Wydawnictwo WAB, 2012. (Twelfe Night, Or what you will).
Dopisek:
Ale okazuje się, że mój pomysł nie jest tak oryginalny, jak myślałem. Polskim biskupom wszystko się kojarzy z jednym, bez względu na to, jakie święto obchodzą:
– Z tego wyrasta także ideologia gender, podważająca prawdę o małżeństwie, o rodzinie o godności kobiety i mężczyzny – powiedział abp Jędraszewski.
Metropolita podkreślił także, że kiedy trwa „wielki atak kulturowy na instytucje małżeństwa i rodziny, to Święto Trzech Króli, uroczystość Objawienia Pańskiego, przywrócona w 2011 r., od razu stała się Świętem rodzinnym w Polsce”