Feeds:
Wpisy
Komentarze

Archive for Sierpień 2022

powoli, „artystycznie” wodził brzytwą po namydlonej pędzlem z włosia borsuka twarzy

upierdliwość „góry”, brak awansu

patrzył na pięć drewnianych „główek”, na których tkwiło pięć różnych peruk

na owo słynne „umeblowanie” składały się

w końcu nasze miasto N*** jest nieduże, ale „naftowe”.

tableau ze zdjęciami całego zespołu, od „naczalstwa” po rewirowych.

Na głowie „maszkary” niczym kapelusz czy czarna aureola leżała ebonitowa płyta.

W usta ktoś wcisnął zbitą „w tulipanka” butelkę po piwie*

Jeśli obawia się Pan, że czytelnicy mogą nie znać przenośnego znaczenia tego słowa i zrozumieją Pana opacznie, wtedy użycie cudzysłowu jako sygnału: „Nie bierz tego dosłownie” jest uzasadnione. Na ogół jednak cudzysłów w tej funkcji jest zbędny i niestety notorycznie nadużywany. (MB) [Mirosław Bańko]**

Nowa powieść Michała Witkowskiego. Irytująca lektura. Dawno nie widziałem książki z taką ilością cudzysłowów, z czego połowa użyta niepotrzebnie. Czy naprawdę trzeba traktować czytelnika jak idiotę, który nie zrozumie przenośnego użycia słowa?
Do tego mechaniczne zdobienie tekstu nazwami przedwojennych produktów, co chyba ma poinformować czytelnika, że pisarz odrobił lekcję, ale do charakterystyki postaci nic nie wnosi fakt, że ktoś używa jakiegoś proszku do mycia zębów, skoro czytelnik i tak nie wie, czy była to marka tania czy luksusowa.
Całość wydaje mi się bardzo wysilona, wręcz widać, jak Witkowski napina się, żeby sprostać zadaniu. Być może wyszłaby z tego niezła powieść, gdyby trafiła na lepszych redaktorów. Nie trafiła.


*Michał Witkowski: Tango. Redaktorka prowadząca Dominika Ziemba ; redakcja Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska. Znak Litera Nova, 2022.

**Poprawnie po polsku : poradnik językowy PWN / wybór i opracowanie Aleksandra Kubiak-Sokół. PWN, 2010.

Read Full Post »

Poskocz krasny, zyzuś tłuścioch, rozciągnik mchuś, podkradacz pospolity, plądrownik osobliwy, czaik jesienny, liscianek sektornik, wałęsak leśny, śpiesznik rysień, knapiatek brązowy, kraśniak lśniący, ślizgun złocony, namiastek, strojniś nadobny, lśniś nawapnik, mróweczka myśliwy.

Ten szereg niewątpliwie sympatycznych nazw należy do stworzonek, które w rankingach słodziaków pojawiają się rzadko, mianowicie do pająków.

Niestety, ich wina, bo w sumie niewiele z nich zadbało o miłą nazwę, jak wspomniany zyzuś tłuścioch. Niemniej w przypadku zyzusia sprawa nie jest tak jasna – w nawiasie dookreślony jest jako „fałszywa czarna wdowa”, co wzbudza pewną nieufność jednak.

Choć niewykluczone, że ktoś zabierze się za poprawę piaru pająków, bowiem większość z wymienionych w poniższej książce 400 gatunków nie ma polskiej nazwy i ogranicza się do łacińskiej. O ile taki drobnik malutki wydaje się krokiem w dobrą stronę, to jednak gryziel tapetnik chyba niekoniecznie, rozpatrując rzecz od strony piaru, oczywiście.

*Heilko Bellmann: Pająki i inne pajęczaki. Multico, 2021.

*Heilko Bellmann: Pająki i inne pajęczaki. Multico, 2021.

Read Full Post »